rok

rok minął, i mój plan prowadzenia bloga skończył się jak zawsze. :)
Obiecałam fotorelację z Rzymu, więc dotrzymam słowa. Po roku, dodam zdjęcia...

Dzień dobry! :)

Chciałabym tutaj zaglądać i pisać. O wszystkim i o wszystkich. Nie mam pojęcia jak zacząć a później pójdzie już z górki. Tylko jest taki problem, że mi klawisz z literką "o" nie działa. :/
Bardzo bardzo mi się dzisiaj nudzi, to przerażające...

CHOROBA+ NIECIEKAWA POGODA+ WAKACJE- CHĘCI= NUDY

Ot taki rachunek... Nie wiem o czym mam pisać, może o wyjazdach na wakacje.
Ja w tym roku wybieram się tylko z rodzicami na osiem dni do Bułgarii, to będą nasze pierwsze wspólne wakacje za granicą. Oprócz tego w połowie czerwca byłam ze znajomymi w Rzymie na kilka dni.
Było cudnie, fantastycznie, super, genialnie. Jedynym minusem tego wyjazdu było to, że przez 5 dni nie widziałam się z Dawidem i prawie nie mieliśmy ze sobą kontaktu, jestem ciekawa jak przeżyję te 8 dni bez Niego. To tyle z moich wakacyjnych planów. W następnej notce fotorelacja z Rzymu.

BUZIAKI!